Jak europejczycy zachowują się za kółkiem?
Wyniki barometru odpowiedzialnej jazdy w Europie
- Brak respektowania limitów prędkości
- Inne zachowania niebezpieczne
- Jazda pod wpływem środków odurzających (alkohol, narkotyki, leki)
- Czynniki rozpraszające
- Skłonność do przerywania podroży
- Agresja na drodze
- Styl jazdy
- Ranking krajów
- Podsumowanie
Europejscy kierowcy od kilku lat biorą udział w badaniu francuskiej fundacji VINCI Autoroutes na temat dobrych i złych nawyków za kierownicą. Oceniają oni zarówno siebie, jak i innych użytkowników dróg. Barometr odpowiedzialnej jazdy przeprowadzany jest wśród kierowców z 11 państw UE. Polska dołączyła do badania w 2014 r.
Barometr ma na celu przede wszystkim przyczynić się do tworzenia komunikacji na rzecz zapobiegania wypadkom drogowym w każdym z analizowanych krajów.
W ostatnim badaniu europejskiego barometru odpowiedzialnej jazdy za 2017 r. przeprowadzonego przez Instytut IPSOS wzięło udział prawie 13 tys. kierowców z różnych krajów (Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii, Szwecji, Belgii, Grecji, Holandii, Słowacji i Polski). Respondenci wzięli udział w ankiecie przeprowadzonej przez Internet.
Jeśli chodzi o Polaków, 92% z badanych przyznaje, że przekracza dozwoloną prędkość (o kilka km na godzinę), jednocześnie zdając sobie sprawę z tego, że jest ona jedną z głównych przyczyn wypadków i śmiertelności na drogach. W całej Europie odsetek kierowców przekraczających prędkość wynosi 89%. Największy odsetek osób nagminnie łamiących przepisy notowany jest w Szwecji (93%).
49% polskich kierowców nie zwalnia w pobliżu robót drogowych (w całej Europie jest to blisko 53% szoferów). Nie mniej kierowców wykonuje manewry wyprzedzania lub zmiany kierunku jazdy bez włączonego kierunkowskazu (46% w Polsce i 55% w EU). Polska odnotowała tu jednak najlepszy wynik spośród państw biorących udział w badaniu; najgorzej jest we Francji i we Włoszech.
Aż 65% polskich i 63% europejskich kierowców nie zachowuje bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. 46% polskich kierowców (54% w Europie) jeździ po autostradzie środkowym pasem, 12% pasem awaryjnym. Do jazdy bez zapiętych pasów przyznaje się 28% polskich i 21% europejskich kierowców. Najgorzej jest w Grecji, gdzie bez pasów jeździ 47% badanych.
Na szczęście całkiem dobre wyniki notujemy w temacie jazdy pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających – tylko 4% Polaków wsiada za kółko po przekroczeniu dozwolonej ilości alkoholu lub podobnie działających substancji. W całej Europie przyznaje się do tego 11% szoferów. Najgorzej jest w Grecji – 10% oraz Belgii – 9%.
Jeśli chodzi o zażywanie leków mogących wpływać na zdolności psychomotoryczne, potwierdza to 7% polskich kierowców, 11% Francuzów, 10% Niemców i tyle samo Belgów. Do jazdy po zażyciu marihuany lub innych narkotyków przyznaje się 3% polskich kierowców (ex aequo z Belgią i Włochami).
Dużym problemem wśród kierowców jest zły nawyk korzystania z telefonów i innych urządzeń mobilnych podczas jazdy. Prowadzą one do wielu niebezpiecznych zachowań ze względu na odwrócenie uwagi kierowcy. Aż 48% Polaków rozmawia przez telefon bez zestawu głośnomówiącego, 28% pisze lub czyta smsy/maile a 47% ustawia nawigację samochodową. To wyniki porównywalne ze Szwecją; gorzej jest tylko we Francji, Belgii i Włoszech. Kierowcom zdarza się też czytanie gazety lub papierowej dokumentacji za kierownicą – w Polsce odsetek ten stanowi 10%; najgorzej jest we Włoszech (13%).
Niestety Polacy są najmniej skłonni do przerywania podróży, a to prowadzi w konsekwencji do zmęczenia za kierownicą. Ponad połowa polskich kierowców robi przystanki przeciętnie po 4 godzinach i 2 minutach a więc najrzadziej spośród wszystkich zmotoryzowanych (w Europie kierowcy deklarują przerwy po 3 godzinach i 2 minutach; najlepiej jest w Holandii).
Bardzo wielu polskich kierowców wyrusza także w dłuższą trasę, gdy już czują się zmęczeni (55%). W Europie świadomość tego, że zmęczenie powoduje takie samo ryzyko jak jazda po pijanemu jest o wiele większe niż w naszym kraju (71% badanych europejczyków ma taką świadomość). Większość Polaków uważa, że senność za kierownicą można pokonać rozmawiając z pasażerem, słuchając radia, pijąc kawę czy otwierając okno. Stereotypy te potwierdzają też w znacznej części kierowcy z Wielkiej Brytanii, Holandii, Słowacji i Grecji.
Badania pokazują także skalę agresji na drogach. 76% polskich respondentów i 80% Europejczyków bało się chociaż raz agresywnego zachowania innego kierowcy. Obawa ta najsilniejsza jest na terenie Francji i Słowacji (86%) oraz Holandii (65%). 40% Polaków i 54% Europejczyków przyznaje, że rzuca obelgami w kierunku innych kierowców oraz używa klaksonu pod adresem innych użytkowników dróg. Polska pod tym względem ma i tak najlepszy wynik spośród badanych państw; najgorzej jest w Grecji (73%).
Kierowcom często zdarza się także jechać bardzo blisko za irytującym ich kierowcą. Na tzw. zderzaku jeździ 24% Polaków, najczęściej robią to Grecy (45%). Średnia europejska wynosi 31%. Aż 26% polskich szoferów wysiada z pojazdu w celu „rozmówienia się” z innym kierowcą (w Europie zdarza się to 15% kierowców). To stawia nasz kraj na pierwszej pozycji (nawet przed Włochami) tego niechlubnego rankingu.
Europejczycy są bardzo krytyczni wobec swoich rodaków. Aż 83% badanych (i 89% Polaków) negatywnie ocenia zachowanie i jazdę innych. Opisując styl jazdy innych kierowców używają najczęściej określenia: nieodpowiedzialni, zestresowani, agresywni, niebezpieczni.
Jednocześnie większość kierowców przypisuje sobie przynajmniej jedną pozytywną cechę: bycie uważnym, spokojnym lub uprzejmym. 97% Europejczyków (i 98% Polaków) dobrze ocenia swoją własną jazdę. Tylko 14% ankietowanych kwestionuje swoje zachowanie na drodze. Tylko 1% spośród badanych uważa się za nieodpowiedzialnych lub niebezpiecznych za kółkiem.
Raport ukazuje, że 38% Europejczyków uznaje Szwedów za najbezpieczniejszych i najbardziej odpowiedzialnych kierowców. Kolejne miejsce zajmują Niemcy, Holendrzy i Brytyjczycy. Za najmniej odpowiedzialnych kierowców w Europie uważa się Włochów, Greków i Polaków (naszych rodaków wskazuje 16% respondentów). Tuż za nami plasują się Francuzi i Hiszpanie.
Europejski barometr odpowiedzialnej jazdy opisuje przyzwyczajenia związane z kierowaniem pojazdem. Są wśród nich zarówno niebezpieczne i niekulturalne zachowania oraz dobre praktyk. Większość z ankietowanych (88%) uważa, że ich umiejętności za kółkiem są dobre lub bardzo dobre. Jednocześnie ponad połowa (51%) osób jest zdania, że droga jest i pozostanie miejscem niebezpiecznym, przez co trudno będzie znacznie zmniejszyć liczbę ofiar wypadków drogowych.
Informacja za: www.brd24.pl, www.uwagakierowcy.pl, www.moto.wp.pl, www.menadzerfloty.pl, Raport Europejski barometr odpowiedzialnej jazdy2017