Jakie zmiany w zatrudnianiu kierowców ze wschodu nastąpią w 2017 r.?
Jakie są podstawy zmian w unormowaniach o zatrudnianiu cudzoziemców?
Wraz z koniecznością wprowadzenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/36/UE z 26 lutego 2014 r. w sprawie warunków wjazdu i pobytu obywateli państw trzecich w celu zatrudnienia w charakterze pracownika sezonowego, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej sporządziło projekt ustawy, która zmienia dotychczasową ustawę o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Nowelizacja ta poza wcieleniem w życie dyrektywy unijnej przewiduje zaostrzenie dotychczasowych warunków przyjmowania pracowników z 6 państw: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii Rosji i Ukrainy. Chodzi o dotychczasową procedurę oświadczeniową, która umożliwiała pracę cudzoziemcom de facto bez zezwolenia, przez okres nie dłuższy niż 6 miesięcy w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Stanowisko Ministerstwa zostało zaostrzone z powodu nadużyć jakie miały mieć miejsce przy procedurze opartej na oświadczeniach pracodawcy. Sygnalizuje ono przypadki rejestrowania cudzoziemców przez osoby bezrobotne, bezdomne, czy takie, które nie mają dochodów z własnej działalności gospodarczej. Osoby takie miały otrzymywać z tego tytułu korzyści majątkowe. Inny aspekt wykorzystywania uproszczonej procedury, to nielegalne pośrednictwo pracy oraz legalizacja pobytu w strefie Schengen w celu poszukiwania zatrudnienia poza Polską. Zmiany w ustawie mają obowiązywać od 2017 r. i mają przeciwdziałać tym tendencjom.
Jakie zmiany w zatrudnianiu kierowców ze wschodu wniesie nowelizacja?
Pierwsza i podstawowa zmiana to zniesienie procedury oświadczeniowej. Zatem na okres nieprzekraczający 6 miesięcy niezbędne będzie uzyskanie zezwolenia na pracę krótkoterminową. Wyjątkiem będzie zatrudnienie w charakterze pracownika sezonowego, czyli takiego, który będzie zatrudniony w rolnictwie, przy hodowli, w gastronomii, czy hotelarstwie. Zatem firmy transportowe chcące zatrudnić kierowców ze wschodu będą musiały przejść analogiczną do innych typów pozwoleń na pracę procedurę, z tym, że nie będzie potrzeby przeprowadzania testu rynku pracy.
Uwaga! Zezwolenie będzie wydawane na okres do 6 miesięcy w danym roku kalendarzowym, a nie jak jest obecnie – w okresie kolejnych 12 miesięcy!
Kolejna istotna zmiana dotyczy samego pracodawcy. Otóż potencjalny pracodawca ubiegający się o zezwolenie musi prowadzić działalność gospodarczą przynajmniej przez okres 12 miesięcy przed datą wystąpienia z wnioskiem. Okres ten może być krótszy, ale jedynie w takim przypadku, gdy zatrudnia on minimum jedna osobę, minimum przez 3 miesiące.
Podobnie jak w przypadku zezwolenia na pracę, tak w przypadku zezwolenia na pracę krótkoterminową wynagrodzenie cudzoziemca powinno wyglądać tak samo jak pracownika lokalnego. Tzn. płaca cudzoziemca musi być porównywalna do wynagrodzenia pracownika pracującego w tym samym wymiarze czasu, na podobnym stanowisku lub wykonującego porównywalny rodzaj pracy.
Jeżeli pracodawca nie będzie miał odpowiedniego stażu lub zaproponowane wynagrodzenie pracownika nie będzie odpowiadało standardom przewidzianym dla pracowników lokalnych starosta, który w tym wypadku podejmuje decyzję administracyjną może odmówić wydania zezwolenia. Decyzję taką można zaskarżyć.
Uwaga! Opłata związana z wydaniem zezwolenia ma wynosić 30 zł.
Inaczej będzie też wyglądać kwestia wydawania zezwolenia w stosunku do osób, które nie przebywają jeszcze na terenie RP. Wniosek o zezwolenie zostanie zarejestrowany w specjalnym rejestrze pracy krótkoterminowej, który dostępny będzie dla konsuli. Pracodawca zostanie zobowiązany do poinformowania o zarejestrowaniu wniosku i o warunkach zawartych we wniosku. Na tej podstawie cudzoziemiec zza wschodniej granicy będzie mógł ubiegać się o wizę na wjazd na terytorium RP. Zezwolenie zostanie natomiast wydane pracodawcy dopiero wtedy, gdy przedstawi on właściwemu staroście kopię dokumentu uprawniającego do wjazdu do Polski, a cudzoziemiec faktycznie przekroczy granicę.
W odniesieniu do tych cudzoziemców, którzy już pracują w oparciu o procedurę oświadczeniową ustawodawca chce, aby mogli oni wykonywać swoją pracę, ale czas na wykorzystanie tej możliwości ograniczono do 6 miesięcy od wejścia w życie nowelizacji.
Planowane zmiany przewidują pewne ułatwienia dla tych pracodawców, którzy zdecydują się zatrudniać cudzoziemców na zasadzie umowy o pracę. Będzie to miało miejsce, gdy pracodawca będzie chciał przedłużyć zezwolenie na pracę krótkoterminową, czy li w przypadku, gdy zezwolenie było krótsze niż 6 miesięcy lub wystąpić o zezwolenie na pracę dla cudzoziemca. Chodzi o to, aby pracujący już cudzoziemiec w trakcie czekania na decyzję (a procedury potrafią się nieco ciągnąć) nie musiał zaprzestawać wykonywania swoich obowiązków. Ustawodawca postanowił zatem, że w trakcie trwania procedury, praca cudzoziemca będzie legalna. Jest to szczególnie istotne dla branży transportowej, gdzie pracownicy są często wysyłani na kilku lub kilkunastodniowe trasy.
Jak to wpłynie na sytuację firm?
Planowane zmiany w dziedzinie unormowań dotyczących zatrudniania na krótki termin cudzoziemców spoza UE i krajów EFTA, niewątpliwie wywrą pewien wpływ na branżę transportową. W dużej mierze będą to utrudnienia dla tych firm, które dla zminimalizowania formalności, zatrudniały cudzoziemców w sposób rotacyjny. Według planów od 2017 r. nie będzie to już możliwe w takim zakresie jak obecnie. Procedury znacznie ograniczą możliwość szybkiego uzupełnienia braków kadrowych. Również młode, rozpoczynające działalność firmy będą miały mniej korzystną w tym względzie sytuację, bo aby uzyskać zezwolenie, wcześniej będą musiały wykazać się odpowiednim stażem na rynku. Co ciekawe ustawodawca pomyślał o sytuacji, gdy firma zmieni siedzibę, nazwę lub formę prawną -zezwolenia nie będą w takim wypadku tracić mocy. Istotne jest to zwłaszcza z punktu widzenia przekształcającej się firmy lub gdy nastąpi jej przejęcie przez inny podmiot.
Dużym utrudnieniem będą także kwestie finansowe. Chodzi głównie o wynagrodzenia. Projekt przewiduje nie tylko, że pracownik winien mieć porównywalną kwotę wynagrodzenia do pracownika lokalnego, ale zakłada również, że nie może być ona niższa, niż minimalne wynagrodzenie jakie obowiązuje w Polsce. Umocowanie dotyczące płacy minimalnej ma zatem miejsce nie tylko w kodeksie pracy, ale także w innych uregulowaniach, jeżeli zatem pracodawca zatrudni pracownika na umowę zlecenie będzie musiał mu zapłacić stawkę minimalną taką samą, jak w wypadku osoby zatrudnionej na umowę o pracę. Niebagatelną kwestią może się także okazać wprowadzenie odpłatności przy składaniu wniosku. Kwota 30 zł nie jest może wygórowana w pojedynczych przypadkach, ale w szerszej skali, dla dużego przedsiębiorstwa, mogą to być już znaczące kwoty, które podniosą koszty zatrudniania pracowników.
Ciekawą konsekwencją planowanych uregulowań jest prawdopodobne „usezonowienie” ubiegania się o zezwolenia krótkoterminowe. Zmiana przepisu, która czas wykorzystania zezwolenia z 12 miesięcy, przekształciła w rok kalendarzowy, sprawi, że najkorzystniej będzie ubiegać się o zezwolenie w okresie od stycznia do czerwca. Po tym czasie zezwolenia będą udzielane na odpowiednio krótszy czas, gdyż ich wykorzystanie będzie możliwe jedynie do końca grudnia bieżącego roku. Może mieć to wpływ na wysokość wynagrodzeń jakie zaoferują pracodawcy. W pierwszej połowie roku, gdy ofert będzie więcej, kierowcy będą mogli przebierać w propozycjach i żądać wyższych wynagrodzeń, druga połowa roku będzie pod tym względem mniej korzystna dla kierowców, gdyż popyt na ich usługi może być mniejszy.
Podsumowanie.
Należy się zastanowić, czy ustawodawca zmieniając funkcjonujące obecnie przepisy o zatrudnianiu cudzoziemców w okresie do 6 miesięcy, nie działa zbyt restrykcyjnie. Kwestia wyeliminowania nielegalnych praktyk i uszczelnienia granic zewnętrznych UE jest bardzo istotna, ale nie powinno się to odbywać kosztem rodzimych przedsiębiorców. Branża transportowa sygnalizuje ciągłe braki kadrowe, naciska na wznowienie szkolenia nowych kierowców w ramach szkół zawodowych, ale proces ten jest bardzo powolny. Projekt nowelizacji wzmiankowanych wyżej przepisów jest nadal opiniowany, ale szanse na zmiany w zapisach nie są zbyt duże. Warto się zatem przygotować na nadchodzące zmiany i finansowo, i organizacyjnie.
Opracowane na podstawie:
http://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32014L0036
„Mała rewolucja w zatrudnianiu kierowców ze wschodu”, Ł. Kuczkowski, K. Wilczyk; Transport Manager nr 3 – czerwiec-lipiec 2016, s.106-109;
„Od 2017 roku będzie problem z zatrudnianiem kierowców zza wschodniej granicy”, Firma Transportowa, czerwiec 2016; s. 6;
Vestas
6 listopada, 2016 @ 8:31 am
Nie lepiej ściągać swoich rodaków z zagranicy, niż obcych Ukraińców? Wyzyskiwaczom nie lepiej, dla nich bez znaczenia jest kto ich dorabia – polak, ukrainiec, czy małpa. Liczy się zysk.