Limit wwozu paliwa ze wschodu – co zmieni się w przewozach po jego wprowadzeniu?

5/5 - (2 votes)
  1. Projekt nowelizacji prawa celnego oraz ustawy o podatku akcyzowym
  2. Wspólne stanowisko OZPD i TLP
  3. Sprzeciw ZMPD
  4. Podsumowanie

Ministerstwo Finansów zaplanowało ograniczenie wwozu tańszego paliwa ze wschodu. Prawdopodobnie już od 1.06.2018 r. bez akcyzy i ceł będzie można wwieźć jedynie 200 litrów paliwa w standardowym baku pojazdu. Przepisy obejmą pojazdy wjeżdżające na terytorium Polski z państw nie należących do Unii Europejskiej. Nie będą jednak dotyczyć paliw objętych wiążącymi Polskę międzynarodowymi umowami o przewozach drogowych.

Podstawą proponowanych zmian jest ograniczenie procederu odsprzedaży tańszego paliwa przywożonego z państw trzecich, a co za tym idzie uszczelnienie systemu celnego i podatkowego. Resort chce w ten sposób chronić polski rynek paliw oraz zwiększyć konkurencyjność na rynku przewozów poprzez wyeliminowanie nieuczciwej konkurencji.

Ograniczenie ma zwolenników i przeciwników wśród przedstawicieli firm transportowych. Jakie są tego powody?

  1. Projekt nowelizacji prawa celnego oraz ustawy o podatku akcyzowym

W Ministerstwie Finansów przygotowano projekt nowelizacji prawa celnego oraz ustawy o podatku akcyzowym (projekt ustawy z dnia 15.02.2018 r.). Przewiduje on ograniczenie limitu wwozu bezcłowego paliwa  zza wschodniej granicy do 200 litrów (przy większej ilości trzeba będzie uregulować należne opłaty związane z VAT, akcyzą i cłem). Przypomnijmy, że do tej pory limit ten wynosił 600 litrów (w standardowym zbiorniku) oraz dodatkowo 200 litrów (w pojemniku specjalnego przeznaczenia).

Projekt w swoim założeniu ma zapewnić ochronę polskiego rynku paliw, uwzględniając oczekiwania rodzimych producentów i dystrybutorów paliw. Ograniczenie spowoduje spadek ilości sprowadzanego paliwa z państw trzecich oraz jego odsprzedaż. Co roku do Polski trafia bowiem kilkaset tysięcy ton oleju napędowego bez akcyzy, opłaty paliwowej i VAT (głównie z Rosji, Białorusi i Ukrainy). Resort przewiduje, że konieczność zakupu paliwa w Polsce pozwoli na wzrost wpływów do budżetu państwa o 220-490 milionów PLN rocznie.

Dodatkowo zdaniem ministerstwa projektowana zmiana ma przyczynić się do poprawy legalnie działających podmiotów prowadzących działalność w zakresie transportu międzynarodowego poprzez wyeliminowanie nieuczciwej konkurencji.

Projekt ustawy trafił do konsultacji społecznych. MF chce, aby ustawa weszła w życie 1 czerwca br.

  1. Wspólne stanowisko OZPD i TLP

Opinie środowiska przewoźników na temat wprowadzenia limitów wwozowych są mocno podzielone. Wspólne stanowisko prezentuje Ogólnopolski Związek Pracodawców Transportu Drogowego (OZPD) oraz organizacja Transport Logistyka Polska (TLP). Popierają one projekt i są zdania, że dzięki limitom dojdzie do zrównoważenia rynku. Przedstawiciele tych organizacji twierdzą bowiem, że wielu rodzimych przewoźników tankując paliwo za wschodnią granicą, wykorzystuje następnie jego nadwyżki w przewozach krajowych lub wewnątrz unijnych, zaburzając tym samym konkurencyjność innych firm transportowych. Przewoźnicy ci mogą bowiem pozwolić sobie na stosowanie zaniżonych stawek (stawki dumpingowe) za realizowane przewozy, co w opinii OZPD oraz TLP stanowi czyn nieuczciwej konkurencji w stosunku do firm transportowych kupujących legalnie paliwo w Polsce lub krajach UE. Wprowadzenie ograniczeń uporządkuje zatem warunki wykonywania zawodu przewoźnika (będą one równe dla wszystkich podmiotów).

OZPD i TLP wyrażają jednak niepokój co do zawartych w projekcie zastrzeżeń, mówiących o limitach wwozowych. Dla poszczególnych państw obowiązują bowiem różne umowy międzynarodowe. W przypadku obywateli Rosji limit ten będzie nadal wynosił 600 litrów. Trzeba zaznaczyć, że Rosja stanowi główną konkurencję Polski w przewozach Unia Europejska-wschodnie państwa poza unijne, a możliwość wwozu przez nich większych limitów paliwa będzie działaniem dyskryminującym wobec polskich firm przewozowych.

Dodatkowo organizacje postulują aby rosyjskie i białoruskie ciężarówki musiały wjeżdżać do Polski jedynie na wyznaczonych przejściach granicznych, na których będą podlegały kontroli. Obecnie większość z nich wykorzystuje tzw. paliwowy szlak litewski, co pozwala omijać im kontrolę celną i wwozić nawet nieograniczoną ilość paliwa.

  1. Sprzeciw ZMPD

Zdecydowany sprzeciw wyraża natomiast Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych (ZMPD). W szeregach ZMPD znajdują się bowiem wszyscy przedsiębiorcy wykonujący przewozy na Wschód i to im najbardziej zaszkodzi nowa regulacja. Przedstawiciele organizacji podkreślają, że większość tych firm to uczciwi przewoźnicy (gros z nich to małe, rodzinne firmy transportowe) a oskarżanie ich o handel wschodnim paliwem, czy stosowanie innych nieuczciwych praktyk związanych z przewozami jest skandaliczne. Zdaniem ZPD jeśli istnieją jakieś patologie w tym zakresie, należy ukarać tylko winnych, a nie wszystkich.

Nowelizacja według ZMPD nie poprawi konkurencyjności, a tylko zwiększy pozycję przewoźników ze Wschodu i wyeliminuje część polskich firm, obsługujących tamtejszy rynek. ZMPD jest przekonane, że polscy przewoźnicy poniosą także duże straty finansowe ze względu na wydłużone kolejki na granicach (związane z dodatkową kontrolą przestrzegania nowych przepisów). Ze względu na przestoje pogorszą się także warunki pracy polskich kierowców.

ZMPD jest zdania, że ograniczenie w wwozie paliwa będzie bezskuteczne, jeśli nie obejmie wszystkich granic zewnętrznych UE. Członkowie stowarzyszenia są też pewni, że MF chodzi wyłącznie o spodziewane wpływy do budżetu (i to z kieszeni polskich przewoźników).

  1. Podsumowanie

Ograniczenie wwozu paliwa do 200 litrów ma zapobiec nadmiernemu przywozowi tańszego paliwa ze Wschodu i handlu nim. Ma być to kolejne narzędzie do walki z tzw. szarą strefą na rynku paliwowym.

Ochrona interesów państwa nie idzie jednak do końca w parze z ochroną interesów polskich przewoźników. Najistotniejsze jest bowiem to, że zmiany limitów nie będą dotyczyły paliw objętych międzynarodowymi umowami o przewozach drogowych. Konkurenci za wschodniej granicy będą działać na dotychczasowych zasadach.

Źródło: www.zmpd.pl, www.cargonews.pl, www.tlp.org.pl, www.ozpd.pl, www.pb.pl, www.wgospodarce.pl