Jest szansa na stabilizację w przewozach pomiędzy Polską a Rosją

4.5/5 - (2 votes)

Ustalono kontyngent zezwoleń na rok 2017

  1. Wojna transportowa
  2. Rosjanie nie przestrzegają wypracowanych porozumień
  3. Skuteczne negocjacje
  4. Wzrost atrakcyjnych zezwoleń
  5. Podsumowując

Rosja platon opłaty drogowe

Podczas ostatniego spotkania Polsko-Rosyjskiej Komisji Mieszanej ds. międzynarodowych, przewozów drogowych ustalono wielkość kontyngentu zezwoleń na rok 2017 dla obu stron. Porozumienie między Polską a Federacją Rosyjską daje polskim przewoźnikom szansę na stabilizację w towarowym transporcie drogowym oraz zwiększenie możliwości wykonywania operacji transportowych na rynku rosyjskim. Do tej pory bowiem, mimo przyjętych wcześniej ustaleń, rosyjskie służby kontrolne szykanowały w różny sposób kierowców polskich tirów. Skala problemu była tak duża, że część polskich firm musiała zrezygnować z tamtejszego rynku, na którym dotąd była liderem.

Rosja nigdy nie kryła, że chce wyeliminować polskich przewoźników z obszaru Federacji. Czy teraz negocjacje z Rosją przyniosą oczekiwane skutki?

  1. Wojna transportowa

Wojna transportowa między Polską a Rosją trwa od dawna. Głównym zarzewiem konfliktu było oczywiście wprowadzenie przez Rosję w 2014 r. embarga na towary przywożone z Unii, USA, Australii, Norwegii i Kanady. Rosyjskie embargo było elementem walki politycznej z krajami, które sprzyjały Ukrainie (Polska znalazła się oczywiście wśród tych krajów). Ale Rosjanie skutecznie próbowali eliminować polskich przewoźników ze swojego rynku także na inne sposoby. W 2015 r.  zmniejszyli liczbę zezwoleń wielostronnych (EKMT) ważnych na terytorium Rosji oraz wprowadzili nową ustawę o kontroli przewozów drogowych. Te wszystkie sankcje gospodarcze, restrykcyjne przepisy oraz postawa rosyjskich kontrolerów spowodowały, że transport do Rosji stał się po prostu nieopłacalny. Polscy przewoźnicy świadomie zrezygnowali z tamtejszego rynku.

  1. Rosjanie nie przestrzegają wypracowanych porozumień

Wszystko miało się zmienić w kwietniu tego roku, kiedy to po sześciu turach negocjacji Rosjanie zobowiązali się wprowadzić poprawki do rozporządzenia w sprawie kontroli transportu (warunkowało to wydanie zezwoleń na 2016 r.). Zawarte porozumienie miało w końcu zakończyć wielomiesięczny spór pomiędzy naszymi krajami. Zaraz jednak po wydaniu zezwoleń Rosjanie zaczęli zgłaszać zastrzeżenia do uzgodnionej instrukcji a służby kontrolne dowolnie interpretowały przepisy o przewozach do i z krajów trzecich. Dochodziło do sytuacji, że rosyjscy celnicy „aresztowali” polskie pojazdy i nakładali bezpodstawnie wysokie kary na przewoźników, wymagając np. dwóch różnych zezwoleń podczas wykonywania jednego przewozu (jedno ogólne do przewozów między oboma krajami, drugie na kraje trzecie).

Po kolejnej interwencji strony polskiej pod koniec września br. ministrowie obu krajów podpisali instrukcję dotyczącą rodzaju dokumentów, jakie muszą mieć polscy kierowcy ciężarówek, by wjechać do Rosji. Mimo tego, środowiska transportowe wciąż informowały o tym, że lokalni kontrolerzy nie przestrzegają zawartego porozumienia, podpierając się rosyjskim prawem. Nadszedł zatem czas na kolejna konfrontację.

  1. Skuteczne negocjacje

Rozmowy polsko-rosyjskie, które odbyły się w Krakowie w dniach 8-9.11.2016 r. były bardzo trudne, lecz owocne. Strona polska przystąpiła do negocjacji pod warunkiem, że Moskwa przestrzegać będzie przyjętych w kwietniu zasad dotyczących wykonywania przewozów (w tym głównie zasad klasyfikacji przewozów i rodzajów zezwoleń). A z tym jak wspomniano wcześniej bywało naprawdę różnie.

Od teraz takie sytuacje na terytorium Rosji nie mają mieć miejsca, a polscy przewoźnicy odczują większy komfort swojej pracy. Zapewnił o tym podczas spotkania wiceminister transportu Federacji Rosyjskiej Nikołaj Asauł. Ze skutecznych i sprawnych negocjacji zadowolony jest wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit. Wypracowane rozwiązania mają bowiem zapewnić w przyszłym roku stabilizację w przewozach pomiędzy Polską a Federacją Rosyjską.

  1. Wzrost atrakcyjnych zezwoleń

Podczas obrad Komisji podpisano porozumienie w sprawie zezwoleń transportowych na samochodowe przewozy towarowe na kolejny rok. Oba kraje dostaną po 190 tys. zezwoleń (podobnie jak w roku bieżącym), które mają być ważne aż do końca stycznia 2018 r.

Polska otrzymała w sumie w puli na 2017 r.:

  • 142 tys. zezwoleń na przewozy dwustronne i tranzytowe,
  • 48 tys. zezwoleń na przewozy do i z krajów trzecich – o 8 tys. więcej niż w tym roku,
  • 500 zezwoleń na nieregularne przewozy osób.

Rosja otrzymała:

  • 180 tys. zezwoleń na przewozy tranzytowe i dwustronne,
  • 10 tys. zezwoleń z i do krajów trzecich,
  • 500 zezwoleń na nieregularne przewozy osób.

Polskę najbardziej cieszy wzrost zezwoleń do i z innych krajów Unii Europejskiej, gdyż są one najbardziej atrakcyjne dla rodzimych przewoźników (chodzi o kursy głównie z Włoch, Hiszpanii i Austrii). Tak duży kontyngent tego rodzaju zezwoleń wynegocjowano po raz pierwszy od 2004 r. Ustalono również, że obecne zezwolenia ważne będą do 31 stycznia 2017 r., a to oznacza, że przewozy drogowe będą realizowane bez żadnych przerw i przeszkód.

  1. Podsumowując

Ostatnie posiedzenie Polsko-Rosyjskiej Komisji ds. międzynarodowych przewozów drogowych z udziałem wiceministrów transportu obu państw było bardzo istotne. Podczas spotkania ustalono bowiem limity zezwoleń na 2017 r. oraz potwierdzono zasady na jakich będą jeździć polscy przewoźnicy do Rosji. To kolejna próba budowania dobrych relacjach gospodarczych z Federacją Rosyjską i jednocześnie walka o korzystne rezultaty dla polskich przewoźników. I choć negocjacje okazały się być satysfakcjonujące dla strony polskiej, Rosjanie udowodnili już niejednokrotnie, że są niesłowni i nieprzewidywalni.

Czy teraz zaczną przestrzegać zawartych porozumień w sprawie warunków transportu drogowego – pokaże tylko czas.

 

Zapisz